Witam Was wszystkich po długiej przerwie! Zanim przeczytacie nowy rozdział, chciałaby Was poinformować, że Strona 10 i 11 zostały przeze mnie zmodyfikowane. Warto więc przeczytać je raz jeszcze, zanim zabierzecie się za Stronę 12. Miłego czytania Wam życzę! :3
Okej. Zlamiłam. Biorę na siebie wszelki hate, złość etc. etc...
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy (nie bij) nie czytałam twojego bloga od kiedy zdecydowałam się ,,zawiesić" moją działalność na blogspocie. Czyli będzie już z pół roku lub dłużej, eh... Tak, zlamiłam.
Siedziałam cicho jak ta głupia i zajęłam się sobą (czego w sumie nie żałuję, ale żałuję tego, że o Was zapomniałam...), co było dość kiepskie z mojej strony, przyznaję bez bicia. Szczerze powiedziawszy nie było mnie tu tak dawno, że nawet nie pamiętałam jak do ciebie się zwrócić... (,,Iza", ,,Isness", czy jak...? :<)
Pojechałam na całej linii, nie czytałam prawie w ogóle Panaceum (co jest już chyba grzechem, bo pokazuje mi, że ostatnio odwiedzone było jakieś 3 miesiące temu), nie czytałam nic u ciebie (swoją drogą, gdzie zapodziałaś tamto opowiadanie???) co chyba już teraz też jest grzechem, bo moja ostatnia aktywność tutaj była już tak dawno, że nie pamiętam. Meh. Jak coś spieprzyć to spieprzyć raz, a porządnie, ha?
Dlatego jestem tutaj, aby prosić o rozgrzeszenie z moich grzechów i... cóż. Nie obiecuję mojej aktywności, bo ostatnio sporo się dzieje, a teraz też lecę jak szalona, bo tą tróję z matmy wypadałoby jednak mieć (moje zdolności matematyczne wynoszą -9999). Jednak obiecuję z ręką na sercu, że w wakacje postaram się to wszystko nadrobić i... Wrócić! Yayyy cieszmy się!... A tak na serio - pewnie spieprzyłam już całkiem, więc no.
Pozdrawiam cię cieplutko i jeszcze raz proszę o wybaczenie!
Lisiasta. Niedostosowalna. Foxpotterhead etc. etc. etc.
Oh, Lisiasta nie przejmuj się <3. Sama dopiero co wróciłam teraz od listopada (?) gdzieś tak. Doskonale Cię rozumiem i też nie czytałam Panaceum.... już nawet nie próbuję się usprawiedliwiać, bo fakt faktem mnie nie było. Trzeba to po prostu zmienić i już! Z niecierpliwością będę na Ciebie czekała tyle ile będzie trzeba, więc głowa do góry! :3 Twoja Isa <3
UsuńCóż. Każdemu się zdarza. :)
UsuńGdybyś była zainteresowana:
niedostosowalnaa.blogspot.com/ ♥
Czy masz jeszce jakiś pomysł na tego bloga?
OdpowiedzUsuńŁączmy się ci, którzy nie mają czasu i weny, aby pisać rozdziały. Zaczęłam nowe opowiadanie, tym razem przerobione starsze Sevmione: zapomnianetwarze-hgxss.blogspot.com. Powoli wracam, mam nadzieję, że ty rówież Isa. :)
OdpowiedzUsuń